Samorządowcy apelują o priorytetowe wsparcie strategicznych inwestycji infrastrukturalnych

Rozwój północnej części województwa pomorskiego wymaga konsekwentnych działań inwestycyjnych, które odpowiedzą na potrzeby zarówno mieszkańców, jak i sektora gospodarczego. Jarosław Białk, Starosta Pucki, podczas audycji Strefa Samorządowa w Radio Gdańsk podkreślił, że realizacja Drogi Czerwonej i Via Maris jest absolutnym priorytetem dla regionu. Inwestycje te mają pełne poparcie samorządów i przedsiębiorców, lecz wciąż brakuje im niezbędnego wsparcia politycznego.

Infrastruktura jako fundament rozwoju

Zdaniem Starosty Puckiego rozwój Pomorza nie może ograniczać się wyłącznie do sektora turystycznego – konieczne jest stworzenie warunków sprzyjających inwestycjom przemysłowym i logistycznym. Droga Czerwona, która ma połączyć Port Gdynia z trasą ekspresową S6, nie tylko usprawni transport i zwiększy przepustowość portu, ale także otworzy nowe możliwości dla przedsiębiorców.

– Potrzebujemy solidnych fundamentów rozwoju. Bez nowoczesnej infrastruktury transportowej Pomorze nie wykorzysta swojego potencjału, a północne powiaty mogą zostać w tyle – zaznacza Jarosław Białk.

Z kolei budowa Via Maris, planowanego połączenia drogowego między Gdynią a powiatem puckim i Władysławowem, ma kluczowe znaczenie dla mieszkańców i firm działających w regionie. Lepsza komunikacja to nie tylko większa mobilność, ale także przyciąganie nowych inwestycji i stymulowanie lokalnej gospodarki.

Samorządy zgodne – czas na decyzje

Podczas debaty w Radiu Gdańsk głos zabrali również inni samorządowcy, którzy podkreślili znaczenie tych inwestycji dla Pomorza:

• Maciej Zielonka, Wiceprezydent Gdyni, wskazał, że Droga Czerwona jest kluczowa dla funkcjonowania i rozwoju Portu Gdynia. Jej brak może osłabić konkurencyjność portu i negatywnie wpłynąć na cały sektor logistyczny regionu.
• Michał Pasieczny, Burmistrz Rumi, podkreślił, że nowa infrastruktura drogowa przyciągnie inwestorów i umożliwi rozwój terenów przemysłowych. Według niego, powstanie nowych zakładów i centrów logistycznych będzie miało bezpośredni wpływ na wzrost zatrudnienia i kondycję lokalnej gospodarki.

Pilna potrzeba wsparcia rządowego

Mimo pełnej zgody wśród samorządowców i poparcia środowisk gospodarczych, realizacja inwestycji wciąż napotyka trudności. Jarosław Białk podkreśla, że samorządy nie mogą same ponosić ciężaru tych zmian – niezbędne jest wsparcie państwa, które odpowiadałoby skali i znaczeniu tych projektów.

– Dostrzegamy ogromne zainteresowanie ze strony przedsiębiorców, ale na poziomie krajowym wciąż brakuje konkretnych decyzji i stabilnego finansowania. Nie możemy czekać w nieskończoność – czas na działanie – apeluje Jarosław Białk.

Samorządowcy podkreślają, że Droga Czerwona i Via Maris to inwestycje, które zdecydują o przyszłości Pomorza. Bez nowoczesnej infrastruktury region nie wykorzysta swojego potencjału, a opóźnienia mogą wpłynąć na konkurencyjność lokalnej gospodarki w perspektywie wielu lat.